Usta w odcieniu Red Velvet, a może kolorowe rzęsy? Patrząc na ostatnie pokazy Fashion Week w Nowym Jorku, Londynie, Mediolanie i Paryżu – będziemy zazdrościć z natury piegowatym dziewczynom oraz zainwestujemy w kolorowe tusze do rzęs i eyelinery. Tego sezonu mocne i wyraziste akcenty, także idą w parze z naturalnością.

Make up no make up

 

Giorgio Armani, Marc Jacobs, Balmain czy YSL to propozycje od światowych domów mody na makijaż „Make up no make up”. Naturalność w makijażu to trend, który na wybiegach funkcjonuje nie od dziś. Po raz kolejny stawiamy na subtelną i zdrowo wyglądającą, jasną i matową skórę oraz lekko zaróżowione policzki. Wybieramy takie kosmetyki, jak lekki, stapiający się ze skórą podkład, sypki puder, korektor czy bronzer.

 

Porcelanowa cera

Śnieżnobiała cera wpisuje się w zimowy klimat. Zainspirowana „Królewną Śnieżką” stanowi doskonale tło dla subtelnego make upu, klasycznych kresek na powiece czy lustrzanych ust. Trendy na alabastrową cerę ukazali Louis Vuitton i Guy Laroche. 

Róż do policzków

Kochamy go za to, że dodaje dziewczęcych rumieńców ale i odejmuje lat. Dzięki niemu cera wygląda na świeżą i wypoczętą. Róż do policzków to jeden z tych kosmetyków, który powinien w tym sezonie znaleźć się w każdej kosmetyczce! Pamiętajmy by, był dobrany do karnacji naszej skóry. Jego nasycenie może być rożne od mocno napigmentowanego po delikatny, wręcz transparentny. Róż jednocześnie można zastosować na policzki, skroń i powieki. Jeden kosmetyk, a daje tyle możliwości!

Intensywne usta

Czerwone usta to ponadczasowy trend, dzięki czemu króluje na wybiegach co roku. Tym razem zachwycają matowe jak i lakierowane wersje w klasycznym odcieniu, w stylu Marilyn Monroe. Taki motyw przewodni wybrali wizażyści w pokazach mody Fendi, Emporio Armani i Dolce and Gabbana.

Alternatywą dla klasycznych czerwieni są rozmaite odcienie brązu: od czekoladowego, przez brunatny, aż po bordo. Takie barwy współgrają z chłodniejszą porą roku i ciemniejszą paletą barw. Doskonale sprawdzą się w połączeniu z czernią i żółcią, rdzą, miodem i oliwką. Tak jak na pokazach Louis Vuitton, Chloe i Tommy Hilfiger. 

Smoky eyes

Ulubiony makijaż Kate Moss, czyli smoky eyes to wieczorowa propozycja dla kobiet lubiących łączyć elegancję z grunge’owymi trendami. Ciemne cienie na powiekach tj. brazy, śliwki bądź srebro, dodatkowo cienka wyciągnięta kreska na ustach w kolorze nude, w sam raz zbalansuje look. Doskonale pasuje do sukienek w wiktoriańskim stylu, które w tym sezonie są tak modne. Smoky eyes królowały na pokazach mody takich marek jak Tommy Hilfiger i Altuzarra. 

Geometryczna kreska na powiece oraz brokat

Złote srebro, geometryczna kreska, metaliczne cienie dominują w makijażach światowych wizażystów. Przerysowany makijaż to współczesna inspiracja przeniesiona z lat 60. Popart’owy klimat może stanowić opcję na karnawałowe przyjęcia. 

Kocie oko

Ten makijaż w wersji klasycznej był jednym z ulubionych Brigitte Bardot. Później na nowo został zinterpretowany przez takie gwiazdy jak Amy Winehouse czy Kate Moss. Retro make-up pasuje do ust nude lub tych przeciągniętą czerwoną szminką. Taki makijaż wykorzystały takie domy mody jak Moschino i Dolce and Gabbana.