„Czyste” i chłodne stylizacje zawsze są na czasie, pokusiłbym się nawet do porównania ich do nieśmiertelnej „małej czarnej” - królowej kobiecych szaf i najwierniejszej przyjaciółki stylu. Tym razem przeniesiemy się w zimowy klimat okraszony nowoczesną formą. Sesja została zorganizowana przez jedną z najbardziej rozpoznawalnych mistrzyń fryzjerstwa i stylizacji włosów, Joannę Tyszer. Zamysł był prosty - pokazać jedną z trudniejszych stylizacji na skrajnie różnych kobietach. Do tego projektu wybraliśmy najciekawsze i najmodniejsze twarze Trójmiasta.
„Czyste” i chłodne stylizacje zawsze są na czasie, pokusiłbym się nawet do porównania ich do nieśmiertelnej „małej czarnej” - królowej kobiecych szaf i najwierniejszej przyjaciółki stylu. Tym razem przeniesiemy się w zimowy klimat okraszony nowoczesną formą. Sesja została zorganizowana przez jedną z najbardziej rozpoznawalnych mistrzyń fryzjerstwa i stylizacji włosów, Joannę Tyszer. Zamysł był prosty - pokazać jedną z trudniejszych stylizacji na skrajnie różnych kobietach. Do tego projektu wybraliśmy najciekawsze i najmodniejsze twarze Trójmiasta.
Uroda modelki i stylistki Magdaleny Frost o ostrych francuskich rysach, doskonale podkreśliła prezentowaną kreację. Długa balowa suknia z plisowanego szyfonu w srebrne, metaliczne kwiaty, wykończona czarnym jerseyem idealnie komponowała się z siłą i bezkompromisowością zimy, podobnie jak charakter modelki. Uzupełnieniem stylizacji był stroik przedstawiony w nowoczesnej formie autorstwa Katarzyny Tkaczewskiej, właścicielki Zielonego Studia.
Druga kreacja to istna „kaskada”, w którą odziała się Klaudia Chojnacka - modelka o ekspresyjnej osobowości, a zarazem bardzo komercyjnej urodzie. Tutaj starałem się ująć inspirację i mój zachwyt siłą, zwodniczym urokiem górskich lawin - pięknych i zabójczych… O wykończenie sylwetek zadbała Partycja Brendler tworząca biżuterię o lekkiej i kobiecej formie, która fascynuje mnie niezmiennie od kilku sezonów. Profesjonalne oko fotografa Michała Mazurkiewicza idealnie oddało w ujęciach klimat chłodnego, lodowatego stylu w bardzo nowoczesnej przestrzeni i formie.
Korzystając z okazji, życzę czytelnikom Prestiżu wszystkiego najlepszego - świątecznie i noworocznie. Do zobaczenia na łamach w 2020 roku!