Tradycyjny model, w którym energia produkowana jest w kilkunastu elektrowniach, a potem setkami kilometrów linii dystrybuowana do odbiorców odchodzi do lamusa. Przyszłość należy do energetyki rozproszonej z udziałem źródeł energii odnawialnej i magazynów energii, które zapewnią stabilizację dostaw energii dzięki jej przechowywaniu – ocenia Arkadiusz Marat, prezes Elmech - ASE, pomorskiego producenta magazynów energii.
Jednym z największych wyzwań i zagrożeń dla firm są wysokie ceny energii. Czy w ślad za tym następuje wzrost świadomości na temat jej nowych źródeł ?
Myślę, że tak, bo przecież wzrost cen można było zaobserwować już w 2021 roku gdy kontraktowano umowy 2022. Na przykładzie naszej firmy, czyli Elmech ASE mogę powiedzieć, że kontraktując energię we wrześniu 2021 roku na kolejne dwa lata, za energię elektryczną musieliśmy zapłacić dwa razy więcej. Natomiast rok 2022 to swojego rodzaju huśtawka cenowa. W szczycie cenowym w sierpniu oferty na energię elektryczną przekraczały 2000 zł/MWh. A to oznaczało 6 - krotny wzrost cen energii elektrycznej. Po wprowadzeniu Ustawy o cenach maksymalnych energii elektrycznej poziom cen znacznie się obniżył, jednak dalej jest wysoki w porównaniu z wcześniejszymi latami i obowiązuje tylko w 2023 roku.
Stąd pytanie o to czy odczuwacie większe zainteresowanie waszymi produktami jest raczej retoryczne. Mam na myśli magazyny energii.
Zdecydowanie. Wiele firm, bez względu na rodzaj prowadzonej działalności szuka rozwiązań zapewniających stabilność cenową i obniżkę kosztów energii elektrycznej, a to może zapewnić magazyn Energate.
Oszczędność to główny motyw jakim kierują się nabywcy magazynów energii. Niemniej ważne jest chyba też to, by zapewnić stabilność dostaw.
Oszczędności są najważniejsze, jednak wielu naszych klientów rzeczywiście szuka rozwiązań, które zapewniają stabilność dostaw. To bardzo ważny element w procesach produkcyjnych, w których zaniki napięcia, mogą wiązać się z uszkodzeniem maszyn czy też stratami surowca.
Inną przyczyną może być chęć pokrycia dodatkowego zapotrzebowania na moc w sytuacji braku technicznych warunków na zwiększenie tej mocy z sieci energetyki zawodowej. Co może ograniczyć dalszy rozwój firmy. Magazyny energii mogą też dostarczyć potrzebną moc w czasie zwiększonego zapotrzebowania na przykład w godzinach ładowania samochodów elektrycznych bez konieczności ponoszenia nakładów na rozbudowę przyłącza.
Nie możemy zapominać też o tym, że coraz więcej firm wdraża politykę ESG. Hybryda Energate z fotowoltaiką pozwala na efektywne zmniejszenie śladu węglowego i zapewnia lepsze wykorzystanie produkowanej energii, co idealnie wpisuje się w założenia wdrażanej polityki.
Jakiego rodzaju firmy się do was zgłaszają?
Praktycznie wszystkie bez względu na to czy jest to biuro, handel czy produkcja. Z punktu widzenia funkcjonalności magazynu energii nie ma znaczenia jaką działalność firma prowadzi.
Magazynami Energate interesują się również inwestorzy, którzy zdecydowali się na budowę instalacji fotowoltaicznej, aby na niej zarabiać, produkując prąd. I również tacy, którzy myślą o świadczeniu usług magazynowania energii czy też usługach systemowych dla operatorów sieci dystrybucyjnych, w tym uczestnictwie w rynku mocy.
Wspomniał pan o hybrydzie magazynów z OZE. Gdzie się najlepiej sprawdzają? W fotowoltaice, elektrowniach wiatrowych, a może wodnych?
Nasze magazyny świetnie współpracują z każdym źródłem energii tworząc kompletne rozwiązanie hybrydowe. Wadą OZE jest charakter produkcji, uzależniony od warunków atmosferycznych. Najbardziej popularne, instalacje fotowoltaiczne, produkują prąd tylko wtedy, kiedy są oświetlone promieniami słonecznymi, w dni pochmurne produkują znacznie mniej energii, co powoduje, że są najmniej stabilne i wymagają wsparcia i stabilizacji. Z drugiej strony produkują energię bez względu na to czy jest to dzień roboczy czy wolny, wiele firm nie pracuje w dni wolne, wówczas cała wyprodukowana energia musi zostać odsprzedana lub utracona w wyniku wyłączania falowników. Energate pozwala odzyskać i przechować tą energię na czas kiedy będzie potrzebna zmniejszając koszty jej zakupu z energetyki.
Proszę podać jakiś przykład, którym możecie się pochwalić.
Dla przykładu mogę przytoczyć naszego klienta, Grupę Technologiczną Automatic Systems Engineering. Jak każdy biurowiec pracuje na jedną zmianę w dni robocze. W 2021 zrealizowaliśmy dla nich projekt układu hybrydowego fotowoltaiki zamontowanej na carportach z magazynem energii i stacją ładowania samochodów elektrycznych. Decyzja o tej inwestycji była wynikiem blisko 40% wzrostu kosztów energii w ostatnich 3 latach. W grudniu kończył się też kontrakt na energię, a nowe oferty były dwukrotnie droższe. Automatic Systems Engineering podjęła decyzję, aby nie czekać, wziąć sprawy w swoje ręce i zrealizować projekt zapewniający jej niezależność energetyczną.
Efekt?
Podsumowując miniony rok, można powiedzieć, że uzyskane efekty spełniły oczekiwania. Wzrost cen energii został drastycznie złagodzony. Magazyn Energate świetnie spisał się w okresach zimowych, wykorzystując różnice cen w strefach. Zmienił też strukturę zużycia energii generując dodatkowe oszczędności na tzw. opłacie mocowej. Podsumowując można powiedzieć, że magazyn Energate w pełni wykorzystał możliwości optymalizacji kosztów które stwarza taryfa B23 dla firm.
W regionie działa już 112 małych instalacji o mocy do 1 MW, mamy też największą farmę w Polsce. Czy tutaj magazyny energii sprawdzą się?
Oczywiście, współpracują z każdym źródłem OZE. W przypadku wytwarzania energii w celu odsprzedaży, zadaniem magazynu jest wygenerowanie jak największych przychodów. W tej sytuacji magazyny mogą być wykorzystane w mechanizmie arbitrażu cenowego na giełdzie.
W jaki sposób?
Ciekawa sytuacja wystąpiła w lipcu i sierpniu ubiegłego roku, kiedy ceny energii na Towarowej Giełdzie Energii na RDN (Rynku Dnia Następnego) w godzinach największej produkcji energii z fotowoltaiki notowały rekordowo niskie poziomy, nawet niższe niż w nocy. Z kolei spread w porównaniu do cen transakcyjnych wieczorem, wynosił nawet dwa tysiące złotych za MWh. To była świetna okazja do wykorzystania magazynu do arbitrażu cenowego.
Jakie jeszcze mogą być korzyści?
Szansą jest cable pooling. Każda farma musi zostać przyłączona do sieci za pomocą odpowiednio dobranego przyłącza, zwykle dostosowanego do jej mocy. A więc poziomu, który jest rzadko osiągany w naszych warunkach klimatycznych.
To znów poproszę o jakiś przykład.
Wyobraźmy sobie sytuację, że mamy w danej lokalizacji możliwość wybudowania instalacji o mocy 2MW, a wielkość mocy przyłączeniowej w danej lokalizacji to tylko 1MW. Więc wszystkie nadwyżki ponad moc 1MW bankujemy w Energate po to, aby w chwili kiedy produkcja spada Energate dostarczył do sieci zgromadzoną energię. W ten sposób w dłuższym okresie czasu wykorzystujemy przyłącze w 100%.
Wspomniał pan o cable poolingu. A co w sytuacji gdy nie można przyłączyć farmy do sieci? Wg Instytutu Energii Odnawialnej dostępność sieci systematycznie maleje. Pomiędzy 2021, a 2022 rokiem w całym kraju wydano czterokrotnie więcej odmów przyłączeń niż zgód.
Wraz z dynamicznym rozwojem fotowoltaiki zmniejsza się zdolność systemu energetycznego do przyłączenia nowych mocy wytwórczych. Niestety inwestycje w sieć energetyczną nie nadążają za zmianami i rozwojem odnawialnych źródeł energii. Tym samym rośnie liczba odmów przyłączeń do sieci. Rozwiązaniem w tej sytuacji jest lepsze zarządzanie posiadanymi zasobami.
I wtedy do gry, „cały na biało” wchodzi magazyn energii?
Oczywiście (śmiech). Magazyn energii jest idealnym urządzeniem do zarządzania energią. Za jego pomocą inwestorzy mogą dostarczyć do systemu tą samą ilość energii z mniejszą mocą, ale przez dłuższy czas. Takie magazyny może instalować również energetyka lub osoby prywatne świadcząc usługi magazynowania, uwalniając w ten sposób zasoby sieciowe Myślę, że doszliśmy już do takiego etapu, gdzie dalszy rozwój źródeł odnawialnych będzie niemożliwy bez magazynów energii.
Jaka nas czeka przyszłość energetyczna?
Inna niż dzisiaj. Model, w którym w kilkunastu elektrowniach jest wytwarzana energia na potrzeby wszystkich użytkowników, a potem przesyłana liniami energetycznymi o długości setek kilometrów, odchodzi już do lamusa. Dynamicznie rozwijająca się energetyka rozproszona zmienia filozofię działania sieci z jednokierunkowej na dwukierunkową. Energia z OZE jest tania, czysta, przyjazna dla środowiska, ale wymaga stabilizacji. Magazyny energii staną się częścią systemu zapewniającego pokrycie naszych energetycznych potrzeb. Są szansą na zrównoważony i stabilny rozwój przedsiębiorstw oraz utrzymanie ich konkurencyjności przy obniżeniu kosztów zakupu energii elektrycznej.