Kiedyś pralnia garnizonowa, potem fabryka kakao i marcepanu, a dzisiaj luksusowy hotel zlokalizowany w wyjątkowym miejscu jakim jest Stare Miasto w Gdańsku. Hotel Almond to obiekt o łącznej powierzchni 7500 m2. Wnętrza hotelu zaprojektowali architekci z trójmiejskiego biuro architektoniczne Ideograf pod kierownictwem Pauliny Czurak. 

Założeniem projektu było jak największe nawiązanie do historii tego miejsca. Części wspólne hotelu nawiązują do stylu industrialnego, wykończone są w kamieniu, ręcznie wypalanej cegle i onyksie. W lobby wrażenie robią kamienne blaty z onyksu przywodzące na myśl bursztyn bałtycki. Na podłogach zaś wprawne oko dostrzeże robioną na zmówienie wykładzinę z mapą XVI-wiecznego Gdańska. 

Do lat 20. ubiegłego wieku nawiązują kafle w geometryczne wzory, którymi wyłożony jest bar. Kolejnym nawiązaniem do historii jest bruk dębowy w podłodze. Kafle idealnie uzupełniają się z brukiem dębowym w podłodze, który wiele lat temu był typową posadzką przemysłową. Motyw drewna znajdziemy też na suficie - drewniana kratownica jest stylistyczną kropką nad i. Podobny element odnajdziemy również w lobby. 

Hotel ma 109 pokoi w 7 różnych kategoriach. Pokoje zaaranżowane zostały w spokojnej stylistyce, w której dominują beże, szarości, rozświetlone spokojnymi zielonymi akcentami. Do dyspozycji gości jest też 7 sal konferencyjnych, strefa SPA z basenem bez chloru, oczyszczanym koloidem srebra, a także sauna sucha i parowa, jacuzzi oraz dwupoziomowa strefa live cooking w części restauracyjnej.