W sopockiej Medusie została wprowadzona nowa karta menu inspirowana klimatami nadmorskimi, dzięki której goście będą mogli poznać zupełnie inne smaki. Jednak czy tylko położenie baru tuż przy brzegu Bałtyku miało wpływ na oficjalną formę dań? Sprawdźcie!

Medusa Bar to wyjątkowe miejsce w Sopocie, gdzie luksus nabrał nowego, wyjątkowego znaczenia. Tutaj luksus to synonim przyjemności, na którą każdy może sobie pozwolić. To on wyznacza trendy, zgodnie z którymi powstała m.in. nowa karta menu. Na czym bazowali kucharze Medusa Bar podczas jej wprowadzenia? Medusa korzysta z grilla mibrasa, który nadaje potrawom wyjątkowy smak. Wysoka temperatura pozwala opiec mięso lub rybę z każdej strony, dzięki czemu wszystkie aromaty oraz najlepsze smaki zostają w jej wnętrzu. Dodatkowym atutem tego pieca jest możliwość opalania drewnem różnego rodzaju. Mięso oraz ryby nabierają aromatu wiśni lub innego, wybranego owocu, co zachwyca kubki smakowe, a także jest niespotykanym sposobem przygotowania dań w całym Trójmieście.

Jakie smaki znajdziemy w nowej karcie menu? Dzięki zróżnicowaniu dań każdy wybierze coś dla siebie. W Medusa Bar królują owoce morza oraz steki. W najnowszym zestawieniu prym wiedzie antrykot wołowy, czyli 350g mięsa przyprawionego wędzoną solą morską, pochodzącego z najlepszej hodowli w Polsce od krów wagyū. Jest to wyjątkowa rasa pochodząca z Japonii, a konkretnie z miasta Yamagochi. Również fani kuchni azjatyckiej nie będą zawiedzeni. W karcie znajduje się m.in. bao z homarem, ogon wołowy, a także stek z łososia oraz z kalafiora, które wręcz zadziwiają smakiem. Składa się na to ogromne doświadczenie kucharzy oraz dbałość o szczegóły. Wszystkie produkty są świeże, najwyższej jakości oraz pochodzą ze sprawdzonych źródeł. Dodatki, takie jak chociażby sosy, są własnej produkcji, dzięki czemu mamy gwarancję dobrego składu.

To jednak nie koniec pyszności w nowej karcie Medusy. Całkowitą nowością okazały się lunche, które są serwowane od niedawna. Co więcej, w każdy dzień tygodnia oferta lunchowa jest inna! Dzięki temu, za dwadzieścia pięć złotych można poznawać różne, ciekawe połączenia - od zup, po domowe pieczywo, ryby, mięsa oraz lemoniady. Natomiast w czwartki Medusa Bar oferuje wyjątkową okazję skosztowania steku Rib Eye z wspomnianego wcześniej pieca mibrasa.

Obszerna karta menu Medusy Baru sprawia, że każdy znajdzie coś dla siebie. Dla miłośników owoców morza zostały przygotowane ostrygi w trzech rodzajach w cenie od siedmiu złotych. W zależności od preferencji można wybrać świeże lub pieczone, a także takie w towarzystwie wakame i sorbetu z szampana Moët et Chandon. W Medusa Bar znajduje się też imponująca karta win, a wykwalifikowana obsługa jest bardzo pomocna w odpowiednim dobraniu alkoholu do wybranego dania.

Dodatkowym urozmaiceniem miłych wieczorów w Medusie są jazzowe środy i czwartki, które rozpoczną się już w październiku. Dla tego baru luksus to nie wyszukane potrawy oraz otoczka wokół miejsca. Luksus to możliwość pozwolenia sobie na ucztę oraz odpoczynek w wyjątkowym stylu, co Medusa Bar umożliwia każdemu!