Galeria Kawiarniana Husaria
powrót do artykułu

Gdzieś pomiędzy drewnianym pojazdem napędzanym siłą kończyn Freda Flinstone’a, a seryjną produkcją Hondy, Yamahy, Kawasaki i Ducati, niczym znużony sztampą artysta malarz, zasnął indywidualizm motokultury.