W zawodzie jest już od 20 lat. Był jednym z pionierów zmieniających oblicze fryzjerstwa, nadając mu nowoczesny styl i artystyczny sznyt. Od początku swojej zawodowej drogi miał wielkie ambicje, ale nie mogło być inaczej, skoro nosi się takie nazwisko. Fryzjerskiego fachu uczył się od swojego ojca, mistrza Tadeusza Degowskiego. Dziś, Dariusz Degowski - Mistrz Europy i Brązowy Medalista Mistrzostw Świata - to marka sama w sobie, za którą stoją dwie dekady doświadczenia, ciągły głód kształcenia i inspiracji.

Dariusz Degowski - fryzjer czy stylista fryzur? Artysta czy rzemieślnik? A może jedno idzie w parze z drugim? 

Tak, jestem fryzjerem w najlepszym tego słowa znaczeniu, jak i również rzemieślnikiem znającym i ceniącym swój fach, który jest oparty na wiedzy, technice, doświadczeniu oraz ciągłym samodoskonaleniu. Precyzyjnym i dokładnym w tym co robię. W czasach, gdy dzięki mediom społecznościowym, tak na bieżąco jesteśmy z trendami, oceniamy efekty zapominając jak ważny jest warsztat. Stylista fryzur - to tylko określenie, które ma podnosić rangę fryzjera w dzisiejszym świecie i nie należy zapominać, iż nie można nazwać się tylko stylistą fryzur nie mając odpowiedniego warsztatu i kunsztu, który osiąga się jako fryzjer i rzemieślnik. Artysta, trudno mnie inaczej nazwać widząc moje dokonania i osiągnięcia.

Pochodzisz ze znanego, fryzjerskiego rodu. Od małego fascynowałeś się fryzjerstwem, czy przyszło to z czasem? 

Moja fascynacja fryzjerstwem zaczęła się od najmłodszych lat. Mając 7 lat zacząłem spędzać bardzo dużo czasu w salonie fryzjerskim, w którym dobrze się czułem. Zaraz po zajęciach szkolnych do późnego wieczora spędzałem czas w otoczeniu zadowolonych i uśmiechniętych klientów oraz w miłej fryzjerskiej atmosferze panującej w salonie mojego ojca i jednocześnie mentora Tadeusza Degowskiego, którego nieustannie obserwowałem.

Jak się zaczęła Twoja przygoda z profesjonalnym fryzjerstwem? 

Moja przygoda z profesjonalnym fryzjerstwem zaczęła się dość standardowo, od trzyletniej zawodowej szkoły fryzjerskiej. Na początku tej przygody nie sprawiało mi to dużej przyjemności, gdyż stanowiło to dla mnie codzienność. Od samego początku pragnąłem czegoś więcej od fryzjerstwa, niż przedstawiane wówczas standardy. Moja ambicja i potrzeby wykraczały poza nauczany w tamtym czasie kanon fryzjerstwa, dlatego zacząłem poszukiwać spełnienia i samorealizacji poza granicami naszego kraju, jednocześnie zaczynając profesjonalną karierę i przygotowując się do startów w zawodach fryzjerskich.

Twój salon jest dzisiaj silną marką na trójmiejskiej mapie. Jakie były kamienie milowe w Twojej zawodowej karierze? 

Pierwszy przełomowy moment w budowaniu własnej marki nadszedł dość szybko, gdyż w wieku 25 lat otworzyłem pierwszy własny salon fryzjerski, który bardzo szybko stał się za mały w stosunku do ilości zainteresowanych osób moimi usługami. Po dwóch latach rozwinąłem działalność i otworzyłem kolejny, znacznie większy salon i nieustannie od dziesięciu lat jest on cenioną i prestiżową marką na trójmiejskiej mapie.

Jesteś w zawodzie kilkanaście lat. Jak zmieniło się przez ten czas fryzjerstwo? 

Dokładnie dwie dekady. Przez ten okres czasu zmieniło się bardzo wiele, sam byłem autorem tych zmian nadając im rytm i kierunek. Począwszy od zmian nazewnictwa salonów fryzjerskich, wachlarzu i jakości proponowanych usług, wystroju wnętrza, używania oryginalnych produktów i sprzętów fryzjerskich, a także samego podejścia do klienta i współpracowników. Nadałem nowy trend i standard, który obowiązuje do dziś, z czego jestem dumny i napędza mnie to do dalszego kreowania nowoczesnego fryzjerstwa.

Jakie znaczenie mają dla Ciebie moda i styl? Czy trendy w modzie mają wpływ na trendy we fryzjerstwie? 

Moda i styl to dwa różne określenia, które powinny iść ze sobą w parze, aczkolwiek moda przemija, a styl, jak wiadomo, albo się ma, albo nie. Sam bardzo szybko znalazłem własny styl, którym wyrażam siebie. We fryzjerstwie najczęściej popełnianym błędem jest na siłę tworzenie aktualnie modnych fryzur u wszystkich osób szablonowo. W moim salonie pomagam odnaleźć indywidualny i unikatowy styl każdemu z klientów z osobna. Wiele osób spod mojej ręki uzyskało właściwy wizerunek. Efekty mojej pracy czy metamorfoz, które przeprowadzam, można zobaczyć na co dzień.

Jakimi cechami powinien odznaczać się dobry fryzjer? 

Najważniejszy jest talent! Ale dobry fryzjer to przede wszystkim wybitny specjalista oraz psychostylista, a także ambitny wizjoner. Pasjonat, który posiada takie cechy jak asertywność, kreatywność, dokładność, precyzyjność oraz komunikatywność. Dobry fryzjer musi być również dyskretny. 

Jakie pytanie powinien zadać fryzjer klientowi zanim zabierze się do pracy? 

Przede wszystkim powinien zapytać się o samopoczucie danej osoby oraz co u niej słychać, a nie zabierać się od razu do strzyżenia lub farbowania. Ważny jest też odpowiedni wywiad, fryzjer musi wiedzieć, jaki jest stan włosów, co osobie na fotelu nie podoba się w swoich włosach, jakich używa kosmetyków do pielęgnacji, jak bardzo otwarta jest na zmiany, itp. 

Co najbardziej cenisz w swojej pracy? 

W mojej pracy najbardziej sobie cenię szeroką płaszczyznę możliwości rozwoju, samodoskonalenia i nieustannego dążenia do perfekcji.

Do czego przywiązujesz najważniejszą wagę w życiu? Co jest dla Ciebie priorytetem w Twoich wyborach, poczynaniach, decyzjach? 

W życiu zawsze kieruję się własnymi zasadami, które są oparte na mocnych fundamentach prawdy, uczciwości oraz szacunku do drugiego człowieka. Wychodzę z założenia, że dobro zawsze wraca do ludzi. Równowaga stabilizacji i ryzyka jest nierozłącznym elementem mych poczynań i decyzji. Uważam, że kto nie ryzykuje nie pije szampana.

Czy można powiedzieć, że zawodowo jesteś spełnionym mężczyzną? 

Po części tak. Niewielu jest fryzjerów, którzy mają takie osiągnięcia we fryzjerstwie jak ja. Pierwszy raz poczułem, że jestem spełniony uczestnicząc w moich pierwszych Mistrzostwach Świata w Berlinie. Z dumą reprezentowałem nasz kraj w barwach Polski z orłem na piersi. Ale to był dla mnie dopiero początek, gdyż pragnąłem więcej, więcej i więcej. W swoim dorobku mogę się pochwalić 20 medalami oraz ponad 40 pucharami zdobytymi na międzynarodowej arenie. Najważniejszymi dla mnie uzyskanymi tytułami są Mistrz Europy oraz Brązowy Medalista Mistrzostw Świata. Ale to nie koniec. Aktualnie pragnę spełniać się dalej...

Co jeszcze chciałbyś osiągnąć w tym zawodzie? Jak siebie widzisz za 10 lat? 

Mając 36 lat posiadam wielki komfort oraz dojrzałość zawodową wypracowaną przez 20 letnią pracę, która pozwala mi świadomie i obiektywnie podejmować dalsze decyzje, w którym kierunku dalej podążać oraz rozwijać się zawodowo. Aktualnie jestem na dobrej drodze podjęcia współpracy i udziału w ogólnopolskim projekcie. Każda dekada w moim życiu jest dla mnie bardzo ważna. Jak do tej pory wszystkie były bardzo owocne. Przez kolejne 10 lat planuję zrewolucjonizować swoje życie zawodowe i prywatne.

I na koniec zapytam jak zadbać o włosy na wiosnę? Co będzie modne w sezonie wiosennym i letnim? 

Przede wszystkim o włosy należy dbać przez cały rok, nie tylko wiosną. Wiosną głównie możemy skoncentrować się na profesjonalnej regeneracji, odbudowie i nawilżaniu włosów po zimie. Do tych działań należy użyć zindywidualizowanych i odpowiednio dobranych produktów do włosów oraz zabiegów pielęgnacyjnych wykonywanych w salonie. Dla osób pragnących zmiany, wiosna to dobry moment na metamorfozę. Żeby nosić modne włosy w nadchodzących sezonie trzeba wykazać się odwagą. Będą królować grzywki. Jeżeli chodzi o kolory, to miedź, burgund i purpura. Nowością będzie francuski brąz.