Niektóre powstają w mgnieniu oka, inne komponowane są miesiącami. Tworzone pod wpływem chwili, impulsu lub też inspirowane różnymi, często bardzo osobistymi wydarzeniami. Zrodzone z instrumentalnego, improwizacyjnego chaosu lub w wyniku dokładnie zaplanowanego, muzycznego scenariusza. Piosenki, które stają się hitami. O takich utworach piszemy w naszym cyklu "Historia jednej piosenki", a wspólnym mianownikiem są historie związane z Trójmiastem. Opowiada je Czesław Romanowski.

Mam swoich ludzi obok, oni robią to co ja, / idziemy jedną drogą, reprezent gdańska szkoła./ Na rejonach bez zmian, nic o nas bez nas, / z serca Wrzeszcza sceneria miejska, tagi srebra, / jak dragi uzależnia, ćpaj to i pokaż ziomkom, /  trójmiejski folklor płynie przez Polskę Wisłą pod prąd.

Piętnastu raperów i trzech didżejów z Trójmiasta połączyło w 2012 roku swe siły, by wspólnie, ponad podziałami nagrać siedmiominutowy utwór i klip o Gdańsku, Gdyni i Sopocie, a także o trójmiejskiej scenie hip-hopowej. Była to druga odsłona ogólnopolskiego projektu Wizja Lokalna, w ramach którego każde miasto zbierało swoją ekipę raperów i prezentowało się w jednym utworze. 

Teledysk/utwór o Trójmieście był drugi po warszawskim. Następne pojawiły się w wielu innych polskich miastach, m.in. w Białymstoku, Kaliszu, Elblągu, Suwałkach, Poznaniu czy w Pile.

Jestem Stochu z bloków, kocur, z ComeOut Label / jestem igłą w stogu siana, znowu za rap w zamian cash chcę / Gdynia, Sopot, Gdańsk - Wizja Lokalna leszcze, / to Trójmiasto - S do U, jak widać pokarał wreszcie.

Do udziału w przedsięwzięciu udało się namówić Andrzeja Salomona, Jodę, Pióra, Dejwida, Speca, Gruchę, Leha, Stocha, Skubiego, EPS-a, Feto, Defsu, HuczuHucza, Yaha i Rybasa. Każdy z owej piętnastki w „Wizji lokalnej: Trójmiasto" kolejno rapuje napisane przez siebie zwrotki. Sceny do dynamicznego klipu kręcone były m.in. na gdańskim Długim Pobrzeżu, we Wrzeszczu, na Przymorzu, w Sopocie na molo i na Monciaku, czy na ulicy Świętojańskiej w Gdyni.

 Twórcy nie chcieli pokazać tylko i wyłącznie swoich umiejętności rymowania, ale planowali zaprezentować także miasta, które reprezentują osoby biorące udział w projekcie. Mamy więc w tle m.in. PGE Arenę Gdańsk, Skwer Kościuszki, falowiec na Przymorzu czy Stocznię Gdańską. Ponadto w treści utworu znajduje się kilka odniesień do kultury hip-hopowej w Trójmieście, jak chociażby wers Feto "Tuse pomaluj w mieście rapu i graffiti", który nawiązuje do znanego w całej Polsce obrazu namalowanego na wagonie autorstwa Tuse. 

- Stwierdziliśmy, że chcemy coś takiego przygotować – wyjaśniał portalowi trójmiasto.pl, Andrzej Salomon z High Time Label, który zajął się organizacją przedsięwzięcia. - Tutejsza ekipa zna się od lat. Gramy, działamy razem i organizujemy imprezy, staramy się promować hip hop. 

A na pytanie o to, dlaczego trójmiejska scena hip-hopowa pozostaje w cieniu rockowej i jazzowej, odpowiadał: 

- Od kilku lat pokutuje w naszym środowisku przekonanie, że nie powinniśmy się wychylać, a imprezy powinniśmy robi tylko dla siebie. Przez co wykonawcom ciężko zaistnieć nieco szerzej, a trójmiejski hip hop wciąż - bezpodstawnie - jest utożsamiany z graffiti na murach. Staramy się jednak to zmieniać: organizujemy imprezy, promujemy się w całej Polsce, dzięki czemu coraz więcej osób zamawia nasze płyty i przychodzi na koncerty. 

10 w skali Beauforta, kraj pochłania woda, / na majku północna Polska, łaków zaleje po dach. / Choć ta sama droga, nikt nie stoi w miejscu, / zobacz, nasza podłoga sufitem oponentów. / Każdy z nas z sumą własnych doświadczeń, / nasz świat nie runął, a zmienił grawitację. / Dziś masz szansę być naocznym świadkiem / Wizji Lokalnej z lotu ptaka nad Trójmiastem.

Ze wszystkich ekip, które wzięły udział w projekcie, trójmiejska odsłona Wizji Lokalnej cieszyła się największą, jeżeli za kryterium przyjąć liczbę odsłon na You Tubie, popularnością. Do tej pory nadmorski klip miał niemal 650 tysięcy wyświetleń (warszawski 630 tysięcy). Więc może z zainteresowaniem hip-hopem z Trójmiasta nie jest tak źle. 

Akcja Spontan, znasz nas dobrze, / Trójmiasto ma się piąć w górę, ogłaszam rewoltę.