Marka Volvo stworzyła i spopularyzowała uterenowione kombi. Najnowszy model V90 Cross Country, którego uroczysta premiera odbyła się w gdańskim salonie Volvo Drywa, ma umocnić pozycję firmy w tym wymagającym segmencie aut przeznaczonych nie tylko do pokonywania utartych, asfaltowych szlaków. 

V90 Cross Country kontynuuje tradycje uterenowionych kombi, które pojawiły się w ofercie Volvo niemal 20 lat temu. Auto ma wszystkie najlepsze cechy pozostałych modeli serii 90. Jest piękny, luksusowy i bezpieczny. Mimo, że samochód waży niemal dwie tony (od 1920 do 1966 kg), jego droga hamowania ze 100 km/h wynosi jedynie 35 m. 

Volvo wyspecjalizowało się w segmencaie luksusowych kombi, które są równie uniwersalne jak SUV-y i świetnie nadają się do okazjonalnych jazd w lekkim terenie. Twórcy tego auta chwalą się, że nie mogli stworzyć innego samochodu pochodząc z kraju, którego 77% powierzchni zajmują lasy i jeziora i który ma najsurowsze zimy na świecie. 

- Nasze samochody są znane ze swojej trwałości i poziomu bezpieczeństwa. Z seryjnym napędem na cztery koła, znacznie podniesionym prześwitem nadwozia i odpowiednio przygotowanym zawieszeniem udało nam się stworzyć auto równie piękne i pojemne jak V90, ale z duszą i zacięciem podróżnika – powiedział Peter Mertens, szef działu badawczo – rozwojowego Volvo. 

To właśnie w jego dziale samochód poddawano morderczym testom. Obejmowały one zimowe jazdy w Północnej Szwecji podczas mrozów sięgających -40 stopni Celsjusza, a także testy na pustyni w Arizonie podczas największych upałów.

Samochód ma duży prześwit nadwozia wynoszący 21 cm. To więcej niż w niektórych samochodach typu SUV. Kąt natarcia wynosi 18,9 stopnia, a zejścia: 17,7 stopnia. Samochód ma też funkcję Hill Descent Control ułatwiający pokonywanie stromych zjazdów. Wszystkie wersje, poza wersją D4, są dostępne wyłącznie z ośmiostopniową automatyczną skrzynią biegów.

Samochód ma długość 494 cm i może ciągnąć przyczepy o wadze od 2200 do 2500 kg. Oferowany jest z kołami o rozmiarach od 18 do 21 cali. Do napędu V90 Cross Country posłużą cztery silniki z rodziny Drive-E stosowane w pozostałych modelach serii 90. W ofercie znajdą się dwa diesle: D4 AWD 190 KM oraz D5 AWD 235 KM. Jednostki benzynowe osiągają moc 254 KM (T5 AWD) i 320 KM (T6 AWD). Za najsłabszego diesla trzeba zapłacić minimum 230.100 zł. Chcąc jeździć topową wersją benzynową musimy się liczyć z wydatkiem minimum 292.100 zł.