Przywództwo wg. generała Polko

Generał Roman Polko.

Krzysztof Nowosielski

W biznesie jak na wojnie - wygrywa skuteczniejszy - taką sentencją okrasił swoje wystąpienie generał Roman Polko podczas spotkania z cyklu „Private Banking po godzinach”, które dla swoich klientów, w sopockiej Zatoce Sztuki, zorganizował Noble Bank. W swojej prelekcji generał pokazał jak znaleźć skuteczną strategię dowodzenia, budowania zespołu i zwyciężania nawet wtedy, gdy sytuacja wydaje się beznadziejna.

Roman Polko, były dowódca jednostki GROM, uczestnik wielu misji wojskowych w byłej Jugosławii, w Afganistanie 
i Iraku, na dowodzeniu zjadł zęby. Wskazówki poparte autentycznymi przykładami robiły wrażenie nawet na ludziach, którzy zbudowali przecież prężne firmy.

- Jeśli zajmujesz czołową pozycję w firmie, to oznacza, że już wykorzystujesz swoje umiejętności przywódcze. Twoim kluczowym wyzwaniem jest podnoszenie ich na coraz wyższy poziom. Szczególnie obecnie, kiedy funkcjonowanie firmy w trudnych czasach wymaga przywództwa najwyższej klasy. Jakość przywództwa można i trzeba podnosić. To nie sprawa talentu, 
ale pracy, narzędzi i samoświadomości - mówił generał Roman 
Polko.

W swoim wystąpieniu generał Polko pokazał zakres licznych militarnych zachowań i procesów, które mogą być wzorem do naśladowania dla przedsiębiorstw komercyjnych i organizacji publicznych. Czym wyróżniają się najskuteczniejsi przywódcy? 
Jak umiejętnie zjednać sobie ludzi i przyciągnąć do firmy 
najlepszych pracowników?

- Metod jest wiele, można zbudować przyjazne środowisko pracy, można dobrze pracownikowi zapłacić, można go motywować, ale i tak zawsze weryfikacja następuje na samej górze. Jeśli potrafisz zarządzać odpowiedzialnie, sprawiedliwie, szybko podejmujesz decyzje, problemy rozwiązujesz, a nie je potęgujesz, to masz dobre podstawy by być przywódcą z prawdziwego zdarzenia - dodał Roman Polko.

Zdaniem generała, demokracja nie jest najlepszą metodą zarządzania. Tam gdzie jest określona odpowiedzialność, gdzie można jednoosobowo określić odpowiedzialnych za poszczególne zadania i procesy, idą one sprawniej i bardziej efektywnie i zwykle kończą się sukcesem. Tam gdzie odpowiedzialność nie jest określona lub też zbyt wiele osób uważa, że przyjęło na siebie odpowiedzialność za ten sam proces – działania nie idą 
i ponoszone są porażki.