Na styku sztuki i designu

Sztuka będzie nieodłącznym elementem spotkań w Rubio-Art.

Krzysztof Nowosielski

Wystawa prac znakomitego trójmiejskiego artysty Wojciecha Radtke uświetniła otwarcie nowej siedziby studia wyposażenia wnętrz Rubio-Art w gdańskiej Alchemii. Otwarcie było jednocześnie inauguracją cyklicznych wydarzeń pod hasłem "Otwórz się razem z nami". 

Imprezy mają się odbywać co trzy miesiące i mają one być rozszerzeniem formuły dekoracji wnętrz o inny sposób myślenia. Estetykę, piękno, inspiracje, które stymulują ten proces można znaleźć w sobie. Piękne wnętrze może mieć szerszy wymiar. 

Wydarzenia prezentujące różne typy ludzkich postaw, postrzegania piękna posłużą jako platforma do nowej jakości myślenia. Otwarty umysł, szerokie horyzonty, poszukiwanie nowej estetyki, rozwój... to tylko kilka pretekstów do cyklu spotkań, rozmów, wystaw, koncertów, biesiad z pasjonatami wielu dziedzin życia i twórczości. 

Znani projektanci, wzornicy, artyści, pisarze, kucharze, kreatorzy mody, fizycy, humaniści, sportowcy, poszukiwacze prawdy, reżyserzy, aktorzy, fotograficy, projektanci, kreatorzy, muzycy stworzą ten międzynarodowy panteon. Wydarzenia o różnej skali odbywać się będą w siedzibie Rubio-Art co trzy miesiące. Każde z nich będzie zorganizowane w innej formule. Pewne jest jedno. Miejsce to ma się stać centrum spotkań sztuki i designu. 

I tutaj trzeba zadać sobie pytanie -  wspólnota czy rozbieżność? Czy możemy postawić znak równości między sztuką a designem? Czy możemy powiedzieć, że design jest pomostem między sztuką a rzeczywistością. Czym jest design i według jakich kryteriów lub schematów powinniśmy go oceniać? Co ważniejsze, projekt czy indywidualność artysty. Komercja, czy rozwój twórczy? Sztuka zaczęła wchodzić na pola do tej pory jej niedostępne. Pojawiło się pytanie co ważniejsze, dzieło, moment jego powstania, artysta, pomysł – sama teoria, koncepcja czy wpływ jaki wywołuje dzieło sztuki? 

Te dylematy odwiecznie się pojawiają na styku tych dwóch dziedzin życia. Piotr Kępiński, właściciel Rubio-Art dylematów jednak nie ma. Jego zdaniem design i sztuka muszą żyć w idealnej symbiozie, tym bardziej, że sztuka coraz mocniej wchodzi do wnętrz, nie tylko prywatnych, ale też publicznych. W Rubio-Art ten trend będzie promowany i lansowany.