Czy można zmienić auto przeznaczone do wyścigów na torze w samochód sprawdzający się w codziennej eksploatacji ulicznej, nie rezygnując przy tym z prawdziwie sportowych właściwości? Przykład nowego Porsche 911 Turbo S pokazuje, że można.

Inżynierowie Porsche zaprojektowali od nowa 90% wszystkich części nowego 911 Turbo. Większa moc silnika, udoskonalona skrzynia biegów Porsche Doppelkupplung (PDK), znacznie bogatsze wyposażenie seryjne i system sterowania temperaturą wyznaczają nowe standardy.

Nowa skrętna oś tylna oraz nowy system Porsche Active Aerodynamics (PAA), zastosowany po raz pierwszy w tej formie w samochodzie dopuszczonym do ruchu po drogach publicznych, przewyższają wymagania stawiane samochodom sportowym. Zmienne ustawienie przedniego spojlera i tylnego skrzydła rozwiązuje odwieczny antagonizm między oszczędnością a osiągami. Rezultat: większy prześwit z przodu, wyższa stabilność jazdy, mniejsze zużycie paliwa na drodze i doskonałe czasy na torze wyścigowym.

Sercem nowych modeli 911 jest 3,8-litrowy silnik typu bokser z podwójnym turbodoładowaniem i zmienną geometrią turbiny (VTG). Rozwija on moc 560 KM, dostępną między 6.500 a 6.750 obr./min, czyli jeszcze o 40 KM większą, niż w nowym 911 Turbo. Nowością jest także seryjna skrętna oś tylna. Dostosowuje się ona do różnych sytuacji na drodze i sprawia, że nowe modele 911 Turbo są jeszcze zwrotniejsze przy niskich prędkościach i stabilniejsze przy wyższych.

O zachowanie położenia nadwozia względem drogi, także na zakrętach, dba seryjny w 911 Turbo S system Porsche Dynamic Chassis Control (PDCC). System aktywnie stabilizuje nadwozie i redukuje jego przechyły na zakrętach. Ponadto ogranicza boczne przechyły na nierównym podłożu. Rezultat: samochód jeszcze lepiej, bardziej sportowo przylega do drogi. Standardowym elementem wyposażenia nowych modeli 911 Turbo jest PTV Plus. System zwiększa dynamikę i stabilność samochodu wykorzystując zmienny rozkład momentu napędowego tylnych kół oraz elektronicznie regulowaną blokadę poprzeczną tylnej osi. Jak to działa?

Gdy samochód dynamicznie wjeżdża w zakręt, wewnętrzne tylne koło jest z umiarkowaną siłą przyhamowywane. W konsekwencji większa porcja siły napędowej przekazywana jest na zewnętrzne tylne koło generując wokół pionowej osi samochodu dodatkowy impuls skręcający. Skutkuje to bezpośrednim i sportowym wejściem w zakręt. Przy niskich i średnich prędkościach PTV Plus istotnie zwiększa zwrotność i precyzję skręcania. Przy wysokich prędkościach i podczas przyspieszania przy wychodzeniu z zakrętów, blokada poprzeczna tylnego mechanizmu różnicowego zapewnia większą stabilność jazdy.

O tym samochodzie można rozpisywać się w nieskończoność. Niewątpliwie Porsche 911 Turbo S jest kolejnymi kamieniem milowym w historii motoryzacji i dowodem na to, że niemożliwe nie istnieje. Za to niemożliwe trzeba jednak sporo zapłacić. Ceny nowego 911 Turbo S zaczynają się od 195 tys. euro.