DS3 Crossback idealnie wpisuje się w ideę miejskiego samochodu dzisiejszych czasów. Jest nowoczesny, awangardowy, ma nieduże wymiary i podwyższone zawieszenie do radzenia sobie z małymi przeszkodami. Do tego w wersji E-Tense, ma coś czego pragną włodarze wszystkich cywilizowanych metropolii – bezemisyjny napęd! Oto wzór współczesnego samochodu miejskiego według francuskiej klasy premium. 

Możliwość bezgłośnego przemieszczania się, a do tego brak jakichkolwiek spalin. Już te dwa argumenty przemawiają na korzyść tego samochodu w kontekście jazdy miejskiej. Jednak zalety najmniejszego z DS’ów na tym się nie kończą. DS3 Crossback wygląda nowocześnie, awangardowo i po prostu bardzo oryginalnie. Trudno jest go pomylić z jakimkolwiek innym samochodem tego segmentu. Zresztą nie jest on zbyt rozbudowany. Miejskie samochody premium, do tego w wydaniu elektrycznym, oferuje jeszcze tylko MINI. 

Samochód wyróżnia się detalami, o jakich jeszcze do niedawna wśród samochodów miejskich nikt nie słyszał. Chowane, chromowane klamki, genialne reflektory DS Matrix LED Vision i doskonałe wykończenie z przewodnim motywem rombów. Styliści podobno wzorowali się na paryskich butikach i tak jak one, design nowego modelu, ma być jedyny w swoim rodzaju. 

W parze z oryginalnym projektem zewnętrznym i wewnętrznym, idzie także komfort jazdy. W końcu DS to samochód francuski, więc musi być wygodnie. Zawieszenie filtruje nierówności o klasę, a nawet dwie wyżej, niż sugeruje to segment rynkowy samochodu. Jednak najistotniejszą rzeczą w przypadku E-Tense jest napęd. Silnik elektryczny dostarcza ekwiwalent 136 koni mechanicznych i liniową dawkę stale dostępnego momentu obrotowego 260 Nm. Owocuje to przyspieszeniem 8.7 sekundy od 0 do 100 km/h i prędkością maksymalną 150 km/h. Obie te wartości, jak na samochód miejski, są więcej niż wystarczające. W pełni naładowane akumulatory, według producenta, powinny wystarczyć na 300 kilometrów jazdy. Realnie, wartość ta wynosi 220-250 km, w zależności od stylu jazdy. Jeśli jednak wykaże się on cierpliwością i sprzyjać mu będą warunki na drodze, możliwe jest zbliżenie się do deklaracji producenta. 

DS3 Crossback przede wszystkim trafia w gust kobiet. W klasie samochodów miejskich oferuje nową (wysoką!) jakość wykończenia, stylistyki oraz wszelkich „bajerów”. Odpowiada też aktualnej modzie na samochody o uterenowionym charakterze, z podwyższonym zawieszeniem i lepszą widocznością „z góry”. Ma to swoje odzwierciedlenie w cenie. DS3 Crossback E-Tense kosztuje minimum 159 900 zł w podstawowej wersji, a blisko 200 000 zł zapłacimy za bogato wyposażony egzemplarz z naszego testu. Na koniec warto wspomnieć, że „elektryki” zgodnie z polskim prawem mogą legalnie jeździć po bus-pasach omijając w ten sposób korki, a także w wielu miastach parkować za darmo.