W 2021 roku w całej Polsce zarejestrowano ponad 400 tysięcy nowych samochodów osobowych. Ponad 5% z nich znalazło swoich nabywców na Pomorzu, gdzie działa blisko 100 salonów. W samym Trójmieście widać wyraźnie koncentrację marek w silnych grupach, a także nowe zagłębia salonów.

W ostatnich latach w pomorskim biznesie dealerskim zaszło wiele kluczowych zmian. Jak mawia jeden z potentatów trójmiejskiej motoryzacji - Tadeusz Zdunek, "wchłaniaj albo zostaniesz wchłonięty".

Ta dewiza dotyczy kilku pomorskich przedsiębiorców, którzy od wielu lat, konsekwentnie budują swoją potęgę na tym rynku.

Najwięksi w Trójmieście to liderzy także ogólnopolskich statyk

Niekwestionowanym liderem pomorskiego wyścigu "zbrojeń" branży moto jest Aleksander Plichta. Początkiem jego motoryzacyjnego biznesu była współpraca z marką Skoda, a pierwszy salon pod marką swojego nazwiska uruchomił blisko dwie dekady temu w Wejherowie. Od tamtego czasu, firma przeistoczyła się w trzecią co do wielkości grupę dealerską w Polsce, która rocznie sprzedaje kilkanaście tysięcy nowych samochodów i obecnie reprezentuje już dziewięć samodzielnych marek. Wśród nich są te najpopularniejsze, jak Skoda i Volkswagen. Biznesowa strategia Aleksandra Plichty to ekspansja. Firma zdominowała Trójmiasto, oferując jako jedyna auta takich marek jak między innymi Skoda, SEAT czy Audi.

Konkurentem na rodzimym rynku, który jako jedyny może realnie rywalizować z liderem, jest Tadeusz Zdunek. Gdański biznesmen w branży działa od 1978 roku. Jego kariera dealerska rozpoczęła się od współpracy z Renault. Z tą francuską marką zwiany jest do dzisiaj i ma na nią monopol w Trójmieście.

Grupa Zdunek skupia obecnie 10 marek, a wśród nich czołową jest BMW. W 2020 roku firma sprzedała ponad 4,5 tysiąca nowych samochodów.

Ostatnie miejsce na podium jeżeli chodzi o wielkość sprzedaży zajmuje Grupa Walder. Firma należąca do Romana Waldera od lat 90. związana jest z Toyotą. W 2020 roku sprzedała ponad 2800 nowych samochodów.

Rok 2020 był dla wszystkich firm z branży motoryzacyjnej trudny i pełen wyzwań, z którymi do tej pory się nie spotkaliśmy. Pandemia spowodowała drastyczny spadek obrotów w sprzedaży samochodów nowych i używanych. Spadek obrotów odczuwalny był również w serwisach.

Trójmiasto salonami stoi

Wyniki sprzedaży nowych samochodów przez długie lata motywowały dealerów do coraz większych inwestycji. Grupy nie tylko budowały i nadal budują swoje nowe salony, ale także przejmowały konkurencyjne. Przez wiele lat w Trójmieście wytworzyły się "zagłębia" motoryzacyjne. W Gdyni taką lokalizacją jest ulica Morska. Swoje siedziby ulokowało tam kilka firm, które reprezentują kilkanaście marek.

W Gdańsku tę rolę pełni Aleja Grunwaldzka, ale niedawno dołączyła do niej dzielnica Letnica, a wkrótce motoryzacyjną infrastrukturą zapełni się rejon Szadółek i Karczemek przy trójmiejskiej Obwodnicy. Swoje przedstawicielstwa ulokowała tam kilka lat temu Grupa Plichta, niedawno dołączyła Honda, a obecnie trwa budowa salonowego "miasteczka" Grupy Zdunek.

Kilka salonów znajduje się także w Sopocie, ale w najbliższym czasie na tej scenie pozostanie tylko najbardziej elitarny salon samochodowy jaki obecnie funkcjonuje w Trójmieście - reprezentujące markę Porsche, Porsche Centrum Sopot.

Plac budowy!

Od 2017 roku trwa budowlany boom nowych salonów. W minionych latach dużo działo się wokół marki Mercedes-Benz. Imponujące obiekty wznieśli obaj trójmiejscy przedstawiciele. Firma Witman z Gdańska uruchomiła pierwszy w Europie i zaledwie jeden z kilku na świecie salon AMG Brand Center, który skupił się na ekspozycji jedynie modeli tej sportowej dywizji z Affalterbach. Konkurent, Bogdan Goworowski, w Gdyni zbudował jeszcze większy, mogący pomieścić nawet 40 samochodów mega-salon.

Konkurencyjne marki z segmentu premium nie pozostały dłużne. Dealerzy ponieśli ogromne nakłady, aby sprostać wygórowanym oczekiwaniom klientów. Grupa Plichta pod koniec 2021 roku uruchomiła dwa zupełnie nowe salony marki Audi: Audi Gdańsk Stadion w Letnicy oraz showroom Audi City Gdańsk w biznesowej dzielnicy Gdańska. Wcześniej, w 2020 roku, u szczytu pandemii koronawirusa, działalność rozpoczęły także nowe przedstawicielstwa Lexus Trójmiasto i Jaguar Land Rover dealera British Automotive Gdańsk.

Na początku tego roku do tego grona dołączył Tadeusz Zdunek, który nie pozostał dłużny i otworzył swoją świątynię - ogromny salon reprezentujący BMW, BMW Motorrad, MINI oraz dwie dywizje tej pierwszej marki. BMW Grandklasse skupione wokół najbardziej luksusowych modeli oraz M Power, czyli wyczynowe modele o potężnych mocach.

Wśród bardziej popularnych marek także nie brakowało nowości. Nowe salony pojawiły się w Gdyni - to między innymi obiekt Alfa Romeo, Fiat i Jeep, należący do Grupy Euro-Car, wcześniej związanej z Fordem. To kompletnie nowe przedstawicielstwo Skody w Letnicy, salon Toyota Professional w Gdańsku oraz nowy obiekt i zarazem nowy dealer marki Hyundai - tym razem poza Trójmiastem, bo w Starogardzie Gdańskim

Przejęcia i fuzje

Biznes samochodowy ze względu na skalę swojej działalności i stosunkowo niską marżowość, wymaga "dużych graczy". Boleśnie przekonują się o tym mniejsze, rodzinne firmy, często skupione wokół jednej tylko marki. Przykład Trójmiasta dobitnie pokazuje, że słowa Tadeusza Zdunka o wchłonięciach mają uzasadnienie. Mimo ciągłego wzrostu ilości salonów samochodowych, ubywa ich dealerów. Coraz więcej marek skupionych jest w rękach jednego właściciela, a większość koncernów nawet chętniej wspiera multibrandowych przedstawicieli niż tych pojedynczych. Sytuację pogłębiają kryzysy, które regularnie od kilku lat dotykają branże. Zmiany przepisów leasingowych, pandemia z początku 2020 roku, problemy z półprzewodnikami i w konsekwencji katastrofalna momentami dostępność nowych samochodów nie pomogły wielu lokalnym przedsiębiorcom.

- W całym świecie nastąpił gwałtowny spadek sprzedaży samochodów, który głównie był spowodowany brakiem półprzewodników - mówi Tadeusz Zdunek, prezes Grupy Zdunek. - Pandemia bezpośrednio nie miała na sprzedaż wielkiego wpływu, powoli uczymy się z nią żyć. Różne firmy, różnie podeszły do problemu braku produkcji. Jedne ograniczyły dostawy lub przesunęły je w czasie, ale była względna dostępność samochodów. Były też takie firmy, które przesunęły sprzedaż na rynki gdzie miały największą marżę. Polska niestety nie jest rynkiem wysokomarżowym, co spowodowało prawie całkowity brak dostępności samochodów. Oczywiście na rynku trójmiejskim były identyczne trendy jak na rynku Europejskim i światowym. Istotnym czynnikiem jest też gwałtowny wzrost cen samochodów, który wynika z jednej strony z ogólnej tendencji wzrostu cen komponentów, ale też z wymagań EU dotyczących CO2 jak i dodatkowego wyposażenia, które musi być montowane w samochodach.

Lokalnie na kryzysach skorzystały największe i najsilniejsze grupy. Przykładem może być marka Peugeot. Z tego biznesu wycofał się dealer Intervapo, a rynek pomiędzy siebie podzieliło dwóch dealerów: Grupa Zdunek oraz firma JD Kulej. Wkrótce podobny los czeka markę Opel. Jedna z najpopularniejszych marek w Polsce ma obecnie w Trójmieście trzech przedstawicieli. Wszystko wskazuje na to, że wkrótce zostanie ich dwóch, ale przetasowanie będzie głębsze, bowiem pojawi się wśród nich nowy przedstawiciel.

Branża dąży do koncentracji, a najlepiej widać to wśród największych z branży.

Trójmiasto, jeszcze nie dla motoryzacyjnej elity?

Polski rynek dóbr luksusowych dynamicznie się rozwija. Popularność zyskują także najbardziej luksusowe marki samochodowe. Jeszcze do niedawna szczytem luksusu było przedstawicielstwo Ferrari, Aston Martina, albo Bentley'a. Tymczasem całkiem niedawno do oficjalnej oferty w Polsce dołączyły najbardziej ekskluzywne marki samochodowe jak Pagani czy Koenigesegg, których podstawowe ceny przekraczają milion euro.

W Trójmieście póki co, najbardziej elitarne jest Porsche. Sopockie Centrum tej marki doskonale sobie radzi, notując bardzo dobre wyniki.

- Porównując rok 2021 do 2020, w którym dostarczyliśmy 229 samochodów, osiągnęliśmy sukces. Udało się nam dostarczyć do klientów aż 260 samochodów - informuje Sławomir Sankiewicz, kierownik sprzedaży Porsche Centrum Sopot.

Czy to zwiastun, że nad morzem pojawią się przedstawicielstwa również innych ekskluzywnych brandów? Na razie nic na to nie wskazuje, chociaż w kuluarach od kilku lat mówi się o przynajmniej serwisie włoskiego Maserati.

Przyszłość zależna od wojny?

Pierwsze dni po informacji o wojnie jaka wybuchła u naszych wschodnich sąsiadów, nie wpłynęły pozytywnie na nastroje dealerów. Klienci jeszcze nie masowo, ale odczuwalnie, zrezygnowali z nowych zamówień, a nawet spotkań w celu odbycia jazdy testowej.

- W sobotę, kilka dni po rosyjskiej inwazji w Ukrainie, miałem umówione 4 spotkania z klientami. Żadne z nich nie doszło wówczas do skutku - mówi jeden z handlowców w salonie marki premium.

Cztery tygodnie funkcjonowania w obliczu wojny, która rozgrywa się w sąsiednim kraju, trochę uspokoiły nastroje nabywców, ale konflikt jeszcze bardziej skomplikował łańcuchy dostaw samochodowych części. Ma to niebagatelny wpływ na i tak długi już okres oczekiwania na nowe samochody.

Ograniczona dostępność irytuje nabywców, ale najwyraźniej nie martwi aż tak bardzo dealerów. Wielu z nich kontynuuje swoje inwestycje i co ważne - zapowiada kolejne.

Tadeusz Zdunek,

prezes Grupy Zdunek

Wyniki sprzedaży były zależne od marki. Spadek w sprzedaży był w markach wolumenowych ale te z segmentu Premium sprzedawały się bardzo dobrze i były względnie dostępne. Miniony, 2021 rok w naszej firmie był bardzo intensywny. Uruchomiliśmy salon sprzedaży marki Peugeot w Gdańsku, podpisaliśmy umowy i uruchomiliśmy punkt sprzedaży samochodów marki Jaguar i Land Rower, a także dokończyliśmy budowę salonu BMW w Gdańsku i rozpoczęliśmy przy obwodnicy budowę salonów dla Grupy Renault i Stellantis.

Bogdan Goworowski,

prezes BMG Goworowski

Początek 2021 był bardzo dobry i do końca maja wydawało się, że to będzie udany rok pod względem finansowym oraz wolumenu sprzedaży samochodów. Nikt nie przewidywał, że COVID wpłynie w tak istotnym stopniu na zaburzenie łańcucha dostaw, w tym osławionych już półprzewodników. Niemniej w zeszłym roku podjęliśmy decyzję o zakupie działki na potrzeby serwisu blacharsko-lakierniczego oraz budowie nowego salonu Mazda w Gdańsku.