Alternatywnie, niesztampowo i rekordowo - tak było na tegorocznych, ósmych już Alternatywnych Targach Ślubnych, które odbyły się w połowie października w Starym Maneżu. Tegoroczna edycja była wyjątkowa. Zarówno pod względem liczebności wystawców, jak i odwiedzających gości.

Sakramentalne „tak”, to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu. Zarówno ona, jak i on marzą żeby było wyjątkowo. Specjalnie dla przyszłych państwa młodych, którzy nie chcą powielać utartych schematów, w Starym Maneżu już po raz ósmy zostały zorganizowane Alternatywne Targi Ślubne. 

- Gdańskie Alternatywne Targi Ślubne ponad 3 lata temu zapoczątkowały trend i zwróciły uwagę na potrzebę organizacji estetycznie wysmakowanych ślubów i wesel przy współpracy lokalnych małych firm z branży ślubnej, które stawiają na jakość, naturalność i nietypowe podejście - mówi Magda Kalisz, współorganizatorka targów.

Tegoroczna edycja była rekordowa pod względem wystawców. Swoje usługi i produkty przyszłym nowożeńcom zaprezentowało 85 firm - floryści, projektanci sukien ślubnych, pracownie cukiernicze, fotografowie, filmowcy, pracownie graficzne, konsultanci ślubni, projektanci obrączek, muzycy,  czy projektanci dekoracji. Podczas targów w Starym Maneżu można było między innymi skosztować ciast z lokalnych kawiarni i cukierni specjalizujących się w tradycyjnych wypiekach, ale także idących z duchem czasu i proponujących słodkości w nowoczesnej odsłonie. Pyszne słodkie stoły przygotowały cukiernie: NoToCiacho, Little Friday, Tortorama, SuziCake i Cappuccino. Przyszła panna młoda miała okazję również osobiście porozmawiać z projektantami sukien ślubnych, makijażystkami i niszowymi jubilerami, którzy z chęcią dopasują każdy szczegół wymarzonej biżuterii. Najnowsze modele sukien ślubnych pokazały: Alisa, Miłość, ArtTrend i White Lovers. Jak co roku nie zabrakło także lokalnych kwiaciarni, zdecydowanie wyróżniających się niepowtarzalnym stylem. Jednak absolutnym hitem okazały się: nowa sala weselna Oklaski Stanisławie, nietuzinkowe dodatki dla panów młodych Nie Tylko Dla Dżentelmenów i Edyta Kleist z muchami, a także prosecco van!

Zgromadzonych wystawców, w swojej ofercie łączyła naturalność oferowanych produktów, stawianie na emocje i niewymuszone dekoracje. Wszystko to zaprezentowane w minimalistycznym stylu z klasą. Ślub w stylu boho, industrialnym, eko, slow, folk – takie właśnie jest alternatywne wesele. Bez blichtru, kiczu, krzykliwości i utartego schematu, powtarzanego na co drugim, polskim weselu. Kolejna 9. edycja Alternatywnych Targów Ślubnych odbędzie się już 26 stycznia 2020 roku w Starym Maneżu.