Restauracja Brasserie i Loft znajdujący się w Mera Spa Hotel otrzymały nominację za projekt aranżacji wnętrz w międzynarodowym konkursie Restaurant & Bar Design Awards.

Restauracja hotelowa Brasserie z założenia miała być integralną częścią hotelu. Położona na parterze, jest czynna przez cały dzień i podaje nie tylko śniadania dla gości hotelowych, ale również przekąski, zupy i nieskomplikowane dania obiadowe dla spacerowiczów i plażowiczów spoza hotelu. Stąd założenie było takie, aby goście czuli się tam dość swobodnie. Wnętrze ma przez swój niezobowiązujący charakter zachęcać do wejścia do środka. Przez duże przeszklenia od wewnątrz widać piękne położenie restauracji, zimą morze, a latem piękny wydmowy ogród i zieleń, która oddziela plażę od promenady. Mamy tu  olejowaną dębową podłogę z desek w naturalnym kolorze, która jest kontynuacją podłogi z  hotelowej strefy wypoczynku przy barze. Zastososowano również drewniany greting na suficie, co w połączeniu z ciekawą kompozycją grup lamp tworzy przytulne wnętrze, i to właśnie jest dobrze widoczne z zewnątrz, zwłaszcza gdy lampy są zapalone. Również stoły z trzema rodzajami krzeseł tworzą nieformalną kompozycję, która mimo otwartego  planu, powoduje, że restauracja wydaje się mniejsza niż jest rzeczywiście.

Kolorystyka naturalny dąb, czerń biel i szarość jest dobrym stonowanym tłem dla widocznego przez okno nadmorskiego pejzażu. Jest tu kilka stref, z ładnym widokiem i w godnym tapicerowanym siedzeniem.Ciekawym miejscem jest również strefa, gdzie może usiąść większa grupa gości. Są to dwa duże wspólne stoły. Umieszczenie ciągu do samoobsługi w środku restauracji, powoduje, że można tu komfortowo obsłużyć ponad sto osób w krótkim czasie. Hotel ma 146 pokoi i 5 apartamentów, więc jest taka potencjalna możliwość, że wszyscy przyjdą na śniadanie mniej więcej o jednej porze. Jest to bardzo prawdopodobne, w przypadku organizowanych przez hotel konferencjach. Mamy tu też w pobliżu, na tarasie pod dachem, widocznym z okna restauracji - plac zabaw dla dzieci - mówi główna projektantka wnętrz, Magdalena Adamus, z pracowni LOFT Magdalena Adamus.

Nominacja w konkursie jest dla nas miłym zaskoczeniem. Bardzo się cieszymy, że projekt został zauważony i doceniony. Wydaje mi się, że w Polsce powstaje coraz więcej ciekawych realizacji, zwłaszcza na rynku hotelowym. Tym bardziej jest to dla mnie miłe zaskoczenie.
Znaleźliśmy się w gronie na prawdę prestiżowych pracowni w Europie, już to jest dla nas dużą nagrodą - dodaje Magdalena Adamus.

Więcej na: www.restaurantandbardesignawards.com