Śledź bałtycki, halibut, jagnięcina i słodkości królowały na stołach podczas kolacji uświetniającej pierwsze urodziny restauracji Szafarnia 10 w Gdańsku. Choć pogoda za oknem była typowo jesienna, to jedynym elementem charakterystycznym dla tej pory roku było menu. Nastrój dopisujący gościom był za to zdecydowanie letnio - wakacyjny.

Pierwszą odsłonę autorskiego jesiennego menu stanowiły przystawki w postaci śledzia bałtyckiego podanego z sałatką z jabłek, ziemniaków i cebuli oraz sosem musztardowym, a także wybitnych wręcz pierogów razowych wypełnionych po brzegi kaszubską jagnięciną. Towarzyszyło im puree z zielonego groszku i sos tymiankowy, a smak całości dopełniało wino czerwone Mauro Primitivo lub białe Mare Magnum. 

Prawdziwą sensacją był tłoczony sok warzywny, przyrządzony na bazie z jabłek, kopru włoskiego i pietruszki z nutą mięty. Wyrazisty i orzeźwiający smak tego napoju był pozytywną niespodzianką. Okazał się on także doskonałym wstępem do dnia głównego. Rolę główną tego wieczoru odegrał halibut błękitny podany z sałatką z białej fasoli, pomidorów oraz z sosem z czerwonego wina. Sam szef kuchni podkreślił, że ryba przed przygotowaniem ważyła aż 12 kilogramów!

Drugie danie główne stanowił karczek jagnięcy z pieczonymi buraczkami, krokietem ziemniaczanymi i aromatycznym sosem w postacie żelowych kostek. Wieczór zwieńczyły słodkości – pierożki francuskie z dodatkiem trufli, białej czekolady i odrobiną cynamonu, okraszone pieczonym orzechem włoskim i prażonymi migdałami. Wszystkie serwowane gościom dania dostępne są na co dzień w restauracji Szafarnia 10. 

- Starałem się przenieść do menu wszystkie znane mi sezonowe i regionalne, kaszubskie smaki. Stąd w menu nie zabrakło także klasycznej czerniny, zupy ogonowej, czy troci bałtyckiej – podkreśla szef kuchni Grzegorz Labuda.