Najpierw pandemia, a teraz inflacja i wojna w Ukrainie. Dla przedsiębiorców ostatnie lata to trudny czas. Podejmowane ryzyko nie zawsze się opłaca, a błędnie podjęte decyzje powodują kłopoty finansowe. Gdy długi rosną, panika wysuwa się na pierwszy plan. Niepotrzebnie, bo jak podkreślają Maria Borycka-Mróz Prezes firmy Biznes na Plus i Beata Gulczyńska Prezes Kancelarii Prawnej RIO istnieją rozwiązania, które pozwalają pokonać tę ścianę.

Z jakimi problemami borykają się dziś przedsiębiorcy? Dlaczego wpadają w długi?

Maria Borycka-Mróz: Przedsiębiorcy obecnie mają problem z brakiem stałości przychodów, rosnącą niewypłacalnością kontrahentów, inflacją mającą wpływ na wzrost kosztów stałych i spadek wartości pieniądza. W zależności od branży, trudności, które się pojawiają to z jednej strony rosnące koszty materiałów i koszty pracy, a z drugiej chęć uzyskiwania przez pracowników wyższych zarobków, co jest absolutnie naturalne w takim czasie. Przedsiębiorcy konfrontują się ze stanem zagrożenia i brakiem płynności finansowej. Starają się również odnaleźć w nowej rzeczywistości podatkowej, co cały czas dostarcza trudności. Coraz częściej obawiają się o to czy realizowane przedsięwzięcia przyniosą im środki na dalsze prowadzenie działalności.

Jakie kroki powinien podjąć zadłużony przedsiębiorca?

Maria Borycka-Mróz: Zweryfikować umowy, omówić planowane przedsięwzięcia z prawnikiem, doradzić się czy obrana strategia jest poprawna. W trakcie pandemii prowadziliśmy wiele analiz pod kątem zmiany zawartych, niekorzystnych w skutkach, kontraktów oraz możliwości odstąpienia od umów. Obecnie przeprowadzamy Przedsiębiorców przez procesy negocjacyjne z wierzycielami po to, aby byli w stanie spłacić posiadane zobowiązania przy zachowaniu firmy. Jeśli mamy do czynienia z problemami finansowymi to w pierwszej kolejności warto poszukać wsparcia w zakresie kancelarii restrukturyzacyjno-oddłużeniowych.

Na czym polega procedura oddłużania?

Maria Borycka-Mróz: Ma na celu przywrócenie płynności finansowej w przedsiębiorstwie. Głównym rozwiązaniem branym pod uwagę w tym zakresie jest restrukturyzacja. Chroni firmy i ich potencjał przed upadłością, a także zabezpiecza możliwości rozwoju. Działania polegają na wypracowaniu planu porozumień pomiędzy dłużnikiem a wierzycielami, co umożliwi spłatę zobowiązania na warunkach leżących w zakresie możliwości dłużnika, a jednocześnie sprosta oczekiwaniom wierzycieli i zabezpieczy odzyskanie środków. Przedsiębiorca dzięki temu może prowadzić działalność, bez obawy o zagrożenie wszczęcia procesu windykacyjnego, obarczenia dodatkowymi kosztami, a następnie drogą sądową i egzekucyjną. Postępowanie może być przeprowadzone wyłącznie przy wsparciu licencjonowanego doradcy restrukturyzacyjnego, który w toku postępowania pełni funkcję nadzorcy.

Dla kogo restrukturyzacja?

Maria Borycka-Mróz: Restrukturyzacja jest skierowana do przedsiębiorców, których obecny stan płynności finansowej wskazuje niewypłacalność lub na zagrożenie stanu niewypłacalności. Daje możliwość zmiany i poprawy kondycji finansowej firmy. Korzystać z tego rodzaju rozwiązań mogą osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą, spółki osobowe oraz inne osoby prawne ściśle określone w ustawie. Nigdy nie jest za późno na podjęcie działań i skorzystanie ze wsparcia prawnego.

Jaka jest skala upadłości przedsiębiorców na Pomorzu?

Maria Borycka-Mróz: Do 31 maja br. w MSIG i KRZ opublikowano informację o 173 upadłościach firm, natomiast otwarto 655 postępowań restrukturyzacyjnych. Jak widać tendencja w zakresie zachowania firm, świadomego prowadzenia biznesu i stawiania czoła problemom jest przeważająca.

Pani Beato, czy osoba indywidualna może ogłosić upadłość?

Beata Gulczyńska: Jak najbardziej. Konsument, który popadł w stan niewypłacalności, nie jest w stanie regulować swoich zobowiązań, bądź obawia się, że w najbliższej przyszłości pojawi się problem finansowy, powinien zacząć myśleć o możliwych rozwiązaniach. Jednym z nich jest właśnie upadłość konsumencka. Wbrew pozorom nie jest to tylko rozwiązanie dla osób na tzw. skraju ubóstwa. Coraz częściej na upadłość decydują się ludzie świadomi problemów, w jakie mogą popaść, jeśli nie zareagują w odpowiednim momencie. Upadłość konsumencka często jest jeszcze kojarzona z porażką i bankructwem. Zaś w rzeczywistości jest to szansa na rozpoczęcie nowego życia wolnego od długów.

W jakich przypadkach upadłość konsumencka jest najlepszym rozwiązaniem?

Beata Gulczyńska: Sposobów na wyjście z trudnej sytuacji finansowej jest kilka. Jednym z nich jest upadłość konsumencka. Żeby samemu ocenić, czy jesteśmy w odpowiednim momencie i zdecydować się na takie działania, należy odpowiedzieć sobie na dwa pytania:

1. Czy mam zobowiązania finansowe? oraz 2. Czy jestem w stanie je spłacać? To pozwoli określić ścieżki rozwiązań.

Na czym polega upadłość konsumencka i jak przebiega?

Beata Gulczyńska: Upadłość konsumencką postawiłabym na równi ze słowem oddłużenie. Jest to proces, który ma swój finał w sądzie, lecz nie w klasycznym, znanym tego słowa znaczeniu. Nie należy się jej bać, ponieważ jeśli powierzymy sprawę w odpowiednie ręce, to samo przejście przez poszczególne etapy ogłaszania upadłości jest o wiele przyjemniejszy. Zaczynamy oczywiście od rozmowy, przeanalizowania sprawy i ułożenia strategii działania. Kolejnym krokiem jest wspólne kompletowanie dokumentów, które poświadczają wysokość zadłużenia, wskazują instytucje, w których jesteśmy dłużni pieniądze. Mając komplet informacji, szczegółowo opracowaną argumentację, na podstawie dokładnego opisu historii, wysyłamy wniosek do sądu. Naszym sukcesem jest szybkie i skuteczne działanie, co pokazują osiągane przez nas „rekordy” od momentu złożenia wniosku do sądu, do ogłoszenia upadłości. Z reguły czas tego procesu wynosi około miesiąca, nam udało się to zrobić w zaledwie 4 dni! Nie jest to oczywiście regułą, lecz światełkiem na szybkie zakończenie postępowania. Jest to sukces wyspecjalizowanego i doświadczonego zespołu ekspertów i prawników. Po wydanej decyzji pozostają jeszcze kwestie poinformowania wierzycieli o fakcie ogłoszenia upadłości. Nie robi tego sam „upadły”, lecz wyznaczona osoba przez Sąd tzw. syndyk. W kuluarach nazywany go przyjacielem upadłego, ponieważ jest to osoba, której celem jest jak najszybsze doprowadzenie do zakończenia postępowania. Pierwszy i najważniejszy oddech łapiemy po decyzji sądu, to ten krok daje już pewne poczucie stabilizacji

Kancelaria Prawna RIO

zajmuje się upadłością konsumencką, która daje możliwość umorzenia w całości lub w części posiadanych przez każdego dłużnika zobowiązań.

Sprawdź www.kancelariario.pl

Biznes Na Plus

zajmuje się profesjonalnym i skutecznym przeprowadzaniem postępowania restrukturyzacyjnego i upadłościowego przedsiębiorstw.

Sprawdź www.biznesnaplus.com